NASZE SKEPIKI ŚWIECĄ PUSTKAMI
Obecna sytuacja męczy nie tylko nas, ale źle wpływa na gospodarnę. Widać to np. w małych osiedlowych sklepach, gdzie od kiedy seniorzy kupują w większości marketów to do sklepików osiedlowych prawie nikt nie zagąda. Często mam klientów, którzy jeszcze nie dawno robili zakupy u mnie, a teraz idą do marketu i wejdą tylko, aby pochwalić się, co kupili tańszego lub nabyć jakąś jedną małą rzecz,tak żeby zdenerwować właścicieli lub sprzedawców- mówi pani Danuta właścicielka skepiku na jednym z gorzowskich osiedli. Co będzie dalej to nikt nie wie, bo w tej sytacji jest wielu właścicieli podobnych sklepów w kraju. Nie wiadomo, jak długo będzie trwała ta sprawa z Covit19 i czy nie trzeba będzie zamknąć? jedynego źródła utrzymania rodzin właścicieli sklepów.
foto: pixabay